Sprytny ogród

Ten niskobudżetowy projekt polegał na przearanżowaniu ogrodu po poprzednich właścicielach. Były w nim już obecne tuje otaczające ogród ze wszystkich stron, domek ogrodnika, taras i mnóstwo roślin jednorocznych. Nowi właściciele nie chcieli zaczynać od zera, jednak motywem przewodnim miała być prostota. Cała przestrzeń tego ogrodu została zaplanowana tak, że powstały w nim niewielkie strefy, które pozwalają na korzystanie z niego w różnych celach.

Wykorzystaliśmy fakt, że kilkunastoletnie, wysokie okazy tui zapewniają dużo prywatności, a dodatkowo bramka wyjściowa na ulicę została sprytnie ukryta za drewnianymi panelami. Zostały tam też umieszczone kosze do segregacji odpadów, których nie będzie już widać z ogrodu. Dodatkowo, tuje za domkiem zostaną całkowicie przycięte od dołu tak, żeby zmieścił się ukryty tam kompostownik i żeby umożliwić komfortowe dojście do niego.

Monotonna elewacja budynku zostanie urozmaicona drewnianymi panelami, które dodają naturalnego akcentu i będą nawiązywać do pozostałych drewnianych elementów użytych w ogrodzie.